Wczoraj przez Koszalin przemaszerowało wyjątkowo dużo ludzi. Protest przybiera na sile.
Około tysiąca osób zebrało się w czwartek wieczorem na Rynku Staromiejskim w Koszalinie.
Beata Korbak z KOD-u Koszalin tłumaczyła, czym grozi zawłaszczenie sądów przez partię rządzącą.
– Jeżeli w twój samochód uderzy kolumna rządowa, pisowski sędzia skaże nie kierowcę ministra, ale ciebie – mówiła obrazowo.
Wojciech Król, warszawski działacz stowarzyszenia Tama, zaprosił wszystkich do stolicy.
– Bardzo się ucieszymy, kiedy na Krakowskim Przedmieściu zobaczymy transparenty z napisem „Koszalin” – zapewniał. – Wspólnie doprowadzimy do tego, że PiS zostanie uznany za organizację przestępczą.
Tłum odpowiedział skandowaniem „Będą siedzieć”.
Następnie wiceprzewodnicząca KOD-u Zachodniopomorskie Katarzyna Paprocka poprosiła zgromadzonych, żeby ułożyli się w napis „VETO”. Bez wcześniejszego treningu i namalowanych kredą linii było to dość trudne, ale udało się.
Z Rynku Staromiejskiego udaliśmy się przed biuro posła Jarosława Kaczyńskiego. Szliśmy chodnikami, gdyż demonstracja była spontaniczna i nie mieliśmy zgody na zajęcie jezdni, ale policja zatrzymywała ruch samochodowy przed przejściami dla pieszych.
– Chodźcie z nami! – krzyczeli demonstranci do policjantów.
– Nie mogę, w pracy jestem – odpowiedział nieśmiało jeden z mundurowych.
Koordynator KOD-u Koszalin Tomasz Rogowski przykleił do drzwi siedziby PiS-u wydruk Konstytucji RP.
Następnie tłum, skandując hasło „Precz z Kaczorem-dyktatorem” przemaszerował przed gmach Sądu Okręgowego. Zapłonęły setki świec.
Przed sądem przy ul. Waryńskiego spotykamy się także dziś (piątek), o godz. 21.00.
zdjęcie u góry i drugie w tekście- Małgorzata Maria Szmat, zdjęcie pierwsze w tekście (veto) – KOD Koszalin